czwartek, 12 lipca 2018

blue KARYNTIA dla aktywnych!




Karyntia do tej pory kojarzyła mi się tylko z nartami, ale jak się okazuje region ten ma o WIELE więcej do zaoferowania. Pod względem ilości jezior porównałbym go do Mazur z tą różnica ze woda w Karyntii jest tak czysta ze można ją pić, wodospadów tu tyle co na Islandii, znajdziemy tez źródła termalne, spektakularne kaskady, głębokie wąwozy z grzmiącą i tryskającą białą wodą lepsze od Słowackiego Raju. Śmiało mogę napisać że to kraj przede wszystkim wody, a potem gór;)


Na początku dla tych wybierających się tutaj polecam zakup KÄRNTEN CARD wraz z nią mamy darmowe wejścia do wielu obiektów na terenie regionu (parki, muzea, jaskinie, zamki, przejazdy, gondole, promy, baseny) lub zniżek. Cena karty zależy od sezonu i długości pobytu- sprawdź cennik

W Karyntii spędziłam 4 dni i nie mogę powiedzieć aby był to wystarczający czas, aby wszytko zobaczyć. Głównie ze względu na naszą formę spędzania czasu, gdyż nastawiliśmy się przede wszystkim na wspinaczkę i ferraty. 


Powierzchnia Karyntii jest górzysta, w zachodniej części znajdują się Wysokie Taury (najwyższy szczyt Großglockner - 3797 m n.p.m.), Alpy Karnickie i Alpy Gailtalskie, a we wschodniej części Kotlina Klagenfurcka.Nie spodziewałam się że Karyntia okaże się dla nas drugą JURĄ! Dlatego też wyjazd mogę podzielić na dwie części: Karyntia dla każdego i Karyntia dla wspinaczy. Opis części wspinaczkowej znajdziecie TUTAJ. 


Tymczasem zacznijmy naszą karyncką przygodę od wędrówki wśród nieokiełznanych strumieni ;-) Na terenie Wysokich Taurów utworzono w sumie dziewięć tras spacerowych pod wspólnym hasłem „żywioł wody“, które można przejść suchą stopą, podziwiając spektakularne widoki. 




Groppensteinschlucht (Obervellach,Raufen 3)

długość trasy: 2,5 km; różnica wysokości 230 metrów

czas przejścia: 1:00-1:30

koszt: w cenie KÄRNTEN CARD lub € 7,00

przeznaczenie: dla każdego, szerokie drewniane podesty, mała ilość schodów, poradzą sobie zarówno dzieci jak i osoby starsze.

opis trasy: rozpoczyna się przy zabytkowym budynku kasy biletowej (Mautturm in Raufen), następnie 10-15 minut spacerujemy stosunkowo płaskim terenem, w większości ścieżka poprowadzona jest prawym brzegiem rzeki, w pierwszym odcinku w lesie, dopiero po ok 20 minutach znajdziemy się przy ogromnym wodospadzie Groppensteinfall i rozpoczniemy trasę drewnianymi podestami. Po ok 40 minutach trasy jest możliwość wcześniejszej ewakuacji gdyby ktoś nie był na siłach iść dalej, lub bał się podwieszonej drewnianej konstrukcji. Drugim widowiskowym wodospadem jest Zechnerfall, a zaraz nad nim wybudowano platformę widokową. Po godzinie jesteśmy na końcu trasy i leśną szeroką drogą schodzimy do punktu wyjścia. Po drodze mijamy Burg Groppenstein, przed nami rozpościera się piękny widok na dolinę skąd wypatrzyliśmy kolejny zamek, który odwiedziliśmy -Burg Falkenstein. 

Mautturm in Raufen 
Groppensteinfall, Karyntia 

Zechnerfall, Karyntia 

Groppensteinfall, Karyntia 







Burg Groppenstein 






Burg Falkenstein bei Obervellach 



Zaledwie 5 km dalej znajdziemy jeszcze efektowniejszy Raggaschlucht (Flattach, Schmelzhutten 11) tu siła wody jest tak duża że nie można swobodnie rozmawiać, a z wąwozu wychodzimy mokrzy :-) Gdyby ktoś mnie zapytał która trasa mi się bardziej podobała Groppensteinschlucht czy Raggaschlucht bez wahania wybiorę tę drugą.

długość trasy: 2,5 km; różnica wysokości 250 metrów

czas przejścia: 1:00-1:30

koszt: w cenie KÄRNTEN CARD lub € 7,00

przeznaczenie: nie polecam tej trasy dla małych dzieci i osób które boją się ciasnych miejsc.

opis trasy: samochód zostawiamy przy restauracji, a dalej już piechotką udajemy się do kasy (ok 5-7 min pod górę), stosunkowo bardzo blisko rozpoczyna się już wąwóz i drewniane podesty. Im głębiej tym wąwóz zwęża się jeszcze bardziej, pod nami szaleje górski strumień, huk jest tak duży, że zagłusza nasze myśli i strach. Kapie na nas z każdej strony, dużo schodów i eksponowanych fragmentów. Widoki rewelacyjne łącznie z wodospadem na końcu i punktem widokowym. Po godzinie jesteśmy na końcu trasy i leśną szeroką drogą schodzimy do punktu wyjścia.


































Widok na dolinę, stąd już schodzimy w dół do parkingu drogą szutrową 



Wodospad i ferrata w Koschach


Możemy podziwiać wodospad z daleka, możemy zapłacić za wejście (5€ lub 3,5 € z KÄRNTEN CARD) i podejść bliżej, chętni mogą wejść na samą górą trasą spacerową, a Ci jeszcze odważniejsi- czyli JA :D trasą ferraty wzdłuż wodospadu. Trasa jest naprawdę piękna, adrenalina duża, trudności najwyższe wg Austriaciej skali -E.

Topo i opis trasy znajdziecie TUTAJ.







fot. T.Duda



fot. T.Duda




fot. T.Duda



fot. T.Duda




fot. T.Duda



fot. T.Duda



fot. T.Duda



Wieża widokowa Aussichtsturm Pyramidenkogel
(9074 Keutschach am See, Linden 62)


Koszt: w cenie KÄRNTEN CARD lub € 14,00

Można wjechać windą lub wejść po 441 schodkach, zachwalać nie muszę, widoki z góry mówią same za siebie. Ta najwyższa na świecie drewniana wieża jest stosunkowo nową atrakcją Karyntii (2013) z której rozciąga się przepiękny, panoramiczny widok 360 st. Z góry świetnie prezentuje się największe jezioro Karyntii- Lake Wörthersee, oraz góry.


















Jeśli lubicie ładne widoki i szerokie panoramy, to polecam również wybrać się do Bad Kleinkirchheim, a dokładnie przysiółka St. Oswald. Tam znajdziecie całoroczną gondolę Nationalparkbahn Brunnach, która zabierze was w 7 minut na wysokość 1912 m n.p.m.
Można pospacerować szlakami, pobujać się na huśtwakach lub wypić niezłą kawę.
















Na koniec pora na jeden z najpiękniejszych zamków jakie widziałam.

Burg Hochosterwitz
Uważany za jeden z najbardziej imponujących średniowiecznych zamków, głównie ze względu na jego położenie. Znajduje się na 175-metrowej dolomitowej skale. Charakterystyczną cechą fortyfikacji jest 620-metrowa droga, prowadząca przez 14 bram obronnych. Dzięki takiemu zabezpieczeniu twierdza Hochosterwitz nigdy nie została zdobyta!