Piecky, Słowacki Raj |
Start i meta: Pila
Czas przejścia: ok. 5:30 min
lub dłuższa trasa 7:30 min (czas wg mapy)
Po godzinie marszu, teren zaczyna się zmieniać, delikatnie podchodzimy do góry aż w końcu trafiamy do wąwozu który się zwęża. To znak że zaraz naszym oczom ukaże się Velky vodopad. Mój ulubiony na tej trasie. Do tego momentu możemy jeszcze spokojnie zawrócić jeśli ktoś spostrzeże się, że boi się pionowych drabin.
Velky vodopad, Słowacki Raj |
Powyżej wodospadu ścieżka jest trudniejsza technicznie . Zwalniamy tempo ze względu na liczne drewniane schodki, podesty i łańcuchy. Kolejna emocjonująca drabina znajduje się przy Terasovy vodopad.
Idziemy cały czas lekko pod górę ale przy tych atrakcjach nawet nie spostrzeżemy że pokonaliśmy 300 metrów w pionie. W pewnym momencie skończy się strumień, a raczej jeśli będziemy uważni znajdziemy źródło. To ostanie miejsce na uzupełnienie zapasów wody. Przed nami jeszcze kilka zakosów, w już stromym terenem i po 3 godz 10 min (wg mapy w praktyce nam zajęło godzinę dłużej) dochodzimy do skrzyżowania szlaków. Podążając dalej żółtym szlakiem i kolejno czerwonym znajdziemy się w Podlesoku ( 1:45 min). Idąc przez Maly Kysel szlakiem niebieskim i z Klastoriska szlakiem czerwonym znajdziemy się w Spisske Tomasove (2:50 min ).
Ci którzy mają samochód na parkingu w Pila nie mają jednak innej możliwości jak wrócić do punktu startu. Dlatego też na rozwidleniu (jest tu bardzo sympatyczna polana i zadaszenie z ławeczkami) obieramy szlak na południe. Po 25 minutach mamy kolejne ławeczki i rozwidlenie. Tutaj mamy 2 opcję:
1. krótsza- 1:45 min; podążamy niebieskim szlakiem przez kolejne 15 minut, a następnie zmieniamy na czerwony i na koniec żółty.
2. dłuższa-3:40 min; zmieniamy szlak kolejno na: żółty, zielony i czerwony którym już prawie idziemy do końca. My skusiliśmy się na dłuższą trasę licząc na to że w okolicach szczytu Bykarka (1057 m n.p.m.) będą ładne widoczki. No niestety spacerujemy w gęstym lecie, widoków brak ;)
Uwaga! Przypadkiem nie zagadajmy się lub nie zapatrzmy na szlak czerwony bo zejdziemy do Sokola a nie miejscowości Pila. Ostatnie 20 minut schodzimy szlakiem żółtym.
A jeśli nie macie czasu na cały dzień spacerowania lub chcecie mieć możliwość zawrócenia, zapraszam na trasę przez przełom Hornadu :)
A może macie ochotę na coś bardziej ambitnego gdzie nie będzie tłumów? Zapraszam na nowo otwartą via ferrata !
Terasovy vodopad, Słowacki Raj |
Idziemy cały czas lekko pod górę ale przy tych atrakcjach nawet nie spostrzeżemy że pokonaliśmy 300 metrów w pionie. W pewnym momencie skończy się strumień, a raczej jeśli będziemy uważni znajdziemy źródło. To ostanie miejsce na uzupełnienie zapasów wody. Przed nami jeszcze kilka zakosów, w już stromym terenem i po 3 godz 10 min (wg mapy w praktyce nam zajęło godzinę dłużej) dochodzimy do skrzyżowania szlaków. Podążając dalej żółtym szlakiem i kolejno czerwonym znajdziemy się w Podlesoku ( 1:45 min). Idąc przez Maly Kysel szlakiem niebieskim i z Klastoriska szlakiem czerwonym znajdziemy się w Spisske Tomasove (2:50 min ).
Ci którzy mają samochód na parkingu w Pila nie mają jednak innej możliwości jak wrócić do punktu startu. Dlatego też na rozwidleniu (jest tu bardzo sympatyczna polana i zadaszenie z ławeczkami) obieramy szlak na południe. Po 25 minutach mamy kolejne ławeczki i rozwidlenie. Tutaj mamy 2 opcję:
1. krótsza- 1:45 min; podążamy niebieskim szlakiem przez kolejne 15 minut, a następnie zmieniamy na czerwony i na koniec żółty.
2. dłuższa-3:40 min; zmieniamy szlak kolejno na: żółty, zielony i czerwony którym już prawie idziemy do końca. My skusiliśmy się na dłuższą trasę licząc na to że w okolicach szczytu Bykarka (1057 m n.p.m.) będą ładne widoczki. No niestety spacerujemy w gęstym lecie, widoków brak ;)
Uwaga! Przypadkiem nie zagadajmy się lub nie zapatrzmy na szlak czerwony bo zejdziemy do Sokola a nie miejscowości Pila. Ostatnie 20 minut schodzimy szlakiem żółtym.
A jeśli nie macie czasu na cały dzień spacerowania lub chcecie mieć możliwość zawrócenia, zapraszam na trasę przez przełom Hornadu :)
A może macie ochotę na coś bardziej ambitnego gdzie nie będzie tłumów? Zapraszam na nowo otwartą via ferrata !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz